Po rozprawieniu się z mitem na temat istnienia typów osobowości przyszła pora na kolejne. Tym razem zajmiemy się aż 13 mitami, które dotyczą ekstrawertyków. Są one szczególnie krzywdzące, kiedy przez ich pryzmat patrzymy na ludzi dookoła. Wiara w nie może nas oddalać od prawdziwej relacji z drugim człowiekiem. Paradoksalnie przy złudnym wrażeniu głębszego zrozumienia innych.
Dla lepszego zobrazowania ich nieprawdziwości pomyśl o bliskim Ci ekstrawertyku. Co przychodzi Ci do głowy? Jaki jest? Wypisz kilka cech tej osoby, które dotyczą obszaru ekstrawersji i które uważasz za prawdziwe. Teraz pora na poznanie najczęstszych mitów na temat ekstrawertyków.
1. Istnieje typ ekstrawertyka
Tak, jak nie istnieją typy osobowości, tak nie jesteśmy w stanie (zgodnie z nauką) wyróżnić typu ekstrawertycznego lub introwertycznego. W rzeczywistości ekstrawersja wskazuje na poziom nasilenia tylko jednej z 5 podstawowych cech osobowości. Każda z nich składa się z kolejnych 6 składowych. A możliwe natężenie dla każdej ze składowych można opisać na skali od 1 do 10:
Oznacza to wiele miliardów kombinacji wyników osobowości i brak możliwości wyróżnienia typów. Co więc rozumiemy przez pojęcie ekstrawertyka? Osobę, której zachowania są bardziej ekstrawertyczne, a wyniki w testach osobowości wskazują na wysokie natężenie tej cechy – np. w PERSO.IN® będzie to . Jakie są to zachowania? Sprawdź kolejne mity.
2. Ekstrawertycy są nastawieni tylko na relacje z ludźmi
Dla ekstrawertyków niezwykle ważne jest nawiązywanie kontaktów i utrzymywanie przyjaznych relacji z ludźmi. Dążą oni do przebywania z innymi. Ale czy to jedyny aspekt ekstrawersji? Nie! Bardzo często zapominamy, że ekstrawersja dotyczy przede wszystkim stymulacji. A stymulacji dostarczają nie tylko kontakty społeczne! To także potrzeba aktywności, dostarczania sobie doznań, poszukiwania wrażeń, pozytywnych emocji, bycia zajętym i zaangażowanym, co niekoniecznie musi odbywać się wśród ludzi.
3. Ekstrawertycy są zawsze pewni siebie
Panuje powszechne przekonanie, że ekstrawertycy nie mają problemu z rozpoczęciem rozmowy, niezależnie czy dotyczy to obcej osoby siedzącej obok w pociągu, czy dopiero co poznanej na przyjęciu. Zakłada się, że będą zachowywać się pewnie w każdej sytuacji, szczególnie społecznej. Ale czy zawsze to jest prawda? Jak jest w przypadku Twojego bliskiego ekstrawertyka?
Nawet jeśli ekstrawertyk uwielbia poznawać nowych ludzi i żyje dla energii, którą czerpie z otoczenia to nie zawsze musi się to wiązać z pewnością siebie. Taka osoba również może odczuwać dyskomfort w różnych sytuacjach społecznych. Czasami być wstydliwa. A ekstrawertyczne zachowania mogą nawet stanowić tarczę, która maskuje brak pewności siebie.
4. Ekstrawertycy nie są dobrymi przyjaciółmi
Ekstrawertycy otaczają się zwykle dużą ilością nowych osób i mają większą łatwość w nawiązywaniu kontaktów. Nie musi to jednak oznaczać, że zapominają o swoich dawnych znajomych. Potrzebują więcej towarzystwa, a do kogo najlepiej się zwrócić, jak nie do starego przyjaciela? Oni także potrafią się troszczyć o innych i pielęgnować relacje. Nie jest tak, że lubią wszystkich – potrafią dokonać selekcji i skupić się na tych znajomościach, które są dla nich wartościowe.
5. Ekstrawertycy nie potrafią słuchać
Bardzo często ludzie zakładają, że ekstrawertycy mówią za dużo i nie są zainteresowani tym, co inni mają do powiedzenia. W rzeczywistości większe pragnienie kontaktów może czynić z nich zarówno dobrych słuchaczy, jak również świetnych powierników. Bycie ekstrawertykiem nie wyklucza fascynacji ludzkim umysłem, przemyśleniami czy problemami drugiej osoby. Jeśli chcesz się komuś wygadać, to ekstrawertyk chętnie się z Tobą spotka. Zakomunikuj otwarcie, że chcesz zostać wysłuchany.
6. Ekstrawertycy nie znoszą samotności
Każdy czasem potrzebuje przestrzeni i czasu dla siebie. Jest to dobra okazja, by dać upust swoim emocjom i zastanowić się nad tym, co nas spotyka, wyciszyć i uspokoić. Ekstrawertycy potrzebują większej liczby bodźców i mają wzmożoną potrzebę przebywania z innymi – potrzebują mniej ciszy i samotności. Nie znaczy to, że całkiem z nich rezygnują.
7. Ekstrawertycy ciągle flirtują
Szczególnie w sytuacjach damsko-męskich bywa tak, że doszukujemy się drugiego dna i błędnie interpretujemy sygnały. Czasem ktoś nas zaczepia i zaczyna konwersację. Nie zawsze jest to flirt.
Ekstrawertycy ze względu na większą potrzebę kontaktów z innymi prawdopodobnie częściej będą inicjować rozmowy. Mogą być bardziej spontaniczni w reakcjach i potrzebować więcej stymulacji. Również dotyku.
8. Ekstrawertycy są próżni i płytcy emocjonalnie
To, że ktoś bryluje na imprezie nie jest jednoznaczne z tym, że nie ma głębokich przemyśleń na poważne tematy. Łatwość nawiązywania znajomości i prowadzenia small talków nie oznacza, że życie ekstrawertyków bazuje tylko na tym. Bycie osobą próżną i płytką to nie kwestia ekstrawersji! Introwertycy – – również mogą być próżniakami. A jeśli sądzimy inaczej to może nasza ocena jest zbyt płytka?
9. Ekstrawertycy potrzebują ciągłej atencji
Ekstrawersja wiąże się z większą potrzebą stymulacji, jednak nie oznacza to potrzeby ciągłej uwagi. Ekstrawertycy nie dążą do tego, by być ciągle w świetle reflektorów. Nie ma żadnego ukrytego motywu w ich zachowaniu – nie są gadatliwi i zabawni, tylko po to, żeby zebrać oklaski. Postępują tak, ponieważ jest to charakterystyczne dla ich stylu bycia, a uwaga innych stanowi dodatkową stymulację.
10. Ekstrawertycy chcą ciągle dominować
Ekstrawertycy często dużo mówią i bywają głośni przez co mogą wyróżniać się na tle grupy. Nie zawsze jednak stają się liderami, a czasami w ogóle nie chcą przewodzić innym. Dominacja to tylko jedna ze składowych ekstrawersji. Możemy znaleźć więc introwertyków, którzy chętnie będą kierować innymi oraz ekstrawertyków, którzy wolą pozostawiać więcej przestrzeni dla innych.
11. Ekstrawertycy nie myślą
Często umniejsza się ekstrawertykom mówiąc, że to introwertycy myślą i rozważają, a ekstrawertycy podchodzą do życia bezrefleksyjnie. Jest to równie szkodliwy, jak i nieprawdziwy mit! Po pierwsze za to czy jesteśmy rozważni (vs spontaniczni) odpowiada zupełnie inna cecha osobowości. Po drugie należy mieć świadomość, że sposób przetwarzania informacji przez ekstrawertyków jest po prostu inny. Do rozwiązania problemu dochodzą poprzez przegadanie go i wyrażenie swoich pomysłów, opinii na głos. Wypowiadane są one właśnie po to, aby móc je przemyśleć.
12. Ekstrawertycy są zawsze szczęśliwi
Bycie zawsze szczęśliwym jest niemożliwe. Każdy ma gorsze chwile. Czasami nawet uśmiech czy żarty mogą skrywać brak szczęścia. Mit o wiecznym szczęściu powstał zapewne dlatego, że jedną ze składowych ekstrawersji są pozytywne emocje. Ekstrawertycy przeżywają je statystycznie częściej od innych. Nie znaczy to, że są wolni od zmartwień. Jeśli spotkamy ekstrawertyka z bardzo dużą wrażliwością na trudności będzie on przeżywać znacznie więcej smutku, złości czy stresu od innych. Odpowiada za to zupełnie inny obszar osobowości. Zobacz jak sobie radzić, gdy doświadczasz takiej wrażliwości.
13. Ekstrawertyk nie zrozumie introwertyka
Ekstrawertycy mają podobne potrzeby, co introwertycy, lecz często o innym natężeniu. To, co dla jednego będzie “zbyt dużą stymulacją” dla drugiego może być “za małą ilością wrażeń”. Obydwie strony potrzebują zarówno ciszy, jak i kontaktów z innymi. Ekstrawertycy potrzebują jednak więcej towarzystwa. Czy nie ciężko byłoby budować liczne relacje z innymi bez próby wzajemnego zrozumienia?
Pomyśl ponownie o bliskim ekstrawertyku. Mam nadzieję, że po przeczytaniu powyższych mitów łatwiej jest Ci dostrzec, że on również jest człowiekiem. Czasami potrzebuje ciszy lub samotności, zdarza mu się być smutnym, nie mieć dużej pewności siebie, słuchać innych i może być dobrym przyjacielem. Spójrz na niego świeżym okiem. Bez stygmatyzowania.
Autorstwo: psychologowie Patrycja Borowska i Daniel Rydel